Kot VS radio

Już kiedyś 1 z użytkowników (chyba Łukasz) pokazał, że to możliwe.
Kupujesz sobie słuchawki bezprzewodowe (Nie Bluetooth), radosny wracasz do domu. Siadasz przed komputerem, włączasz je i… Co jest? Dlaczego coś gra, skoro jeszcze nadajnik nie został włączony?
Słuchawki tego typu mają zazwyczaj inne częstotliwości, aby się nie kłóciły, lecz zdarza się i tak, że jedyną opcją jest kilka do wyboru.
Jeśli pragnąłeś zawsze podsłuchiwać sąsiadów, wystarczy, że zainwestujesz w bezprzewodowość a zobaczysz, czego słuchają, lub co oglądają gdy nikt nie patrzy… Fajne hasło reklamowe?
Jeśli nikt w Twojej okolicy nie posiada bezprzewodowych słuchawek, ponieważ nigdy nic nie wcięło Ci się na częstotliwość nadal nie możesz spać spokojnie.
Wystarczy, że niedaleko mieszka np ktoś taki jak ja, który lubi czasami sprawdzać niezbyt dostępne pasma w celu odnalezienia czegoś dziwnego.
Pamiętam, że gdy mieszkałem w internacie i miałem pewne bezprzewodowe słuchawki, nadające akurat na 88,1MHZ słuchaliśmy ze znajomymi w nocy różnych rzeczy. Ja na słuchawkach, oni na zwyczajnych odbiornikach radiowych. Sprzęt był kiepskiej jakości, a nadajnik transmitował w mono, i czasem kłóciłem się z innym znajomym nadając niestety na tej samej częstotliwości bez możliwości zmiany ale fajne to były czasy.
Już w tedy jednak byłem świadomy ;).
Jeśli mieszkasz w internacie, masz odpowiednie słuchawki lub kartę telewizyjną czy inny odbiornik na wfm może okazać się, że masz możliwość podsłuchiwania innych osób, które akurat piszą/rozmawiają z dziewczyną czy wprowadzają prywatne dane.
Wpis nie ma namawiać do niczego złego, lecz uświadomić ludziom (Szczególnie niewidomym) na jakie ryzyko się narażają.
Ale nadajnik do bezprzewodowych to bym chciał mieć. Przerobić go na FM i mieć ładny, daleki sygnał (Zazwyczaj 500 lub 700 metrów) praktycznie bez szumów.
Zrobię tak kiedyś pirackie radio na jakąś małą wieś lub jak kiedyś ośrodek wypoczynkowy tyle, że w tedy transmitter nie ogarniał całej powierzchni. Niektórzy pamiętają radio Ogon, od którego wywodzi się radio Fundacja.

Wpis orginalnie pojawił się dawno temu na zewnetrznym DRR:
http://drr.blogi.pl.
#Wstęp:
W 2011 siostra stała się posiadaczem telewizji satelitarnej od Cyfrowego Polsatu.
Był to czas, gdy Kot internetu nie znał i nadal nagrywał wszystko na kasety. O komputerze i internecie wiedziałem tyle, że jest i że czasem pomaga w rozwiązaniu cięższych zagadnień z dowolnej dziedziny.
Zdarzenia ułożyłem chronologicznie. Noo, Oczywiście na tyle, na ilem pamiętał.
#Pierwsze spotkanie z Cyfrą:
Pamiętam do dziś swoją fastynację tym, o czym opowiadała mi siostra.
Mówiła, że ma wiele programów, bardzo dużo zagranicznych stacji telewizyjnych oraz radiowych.
Nie mogłem doczekać się wizyty u niej.
Przyjechałem na 2 dni i większość czasu spędziłem przed telewizorem, przeglądając zasoby Cyfrowego Polsatu, zarówno telewizyjne jak i radiowe.
W tedy jeszcze interesowałem się telewizją. No… oczywiście na swój sposób.
Czasem trafiałem na zapętlone jingle, obrazy kontrolne, 1000 lub 900 hz nawet na kanałach radiowych, lub puste nośne czasami z jakimś przydźwiękiem.
Do tej pory zachowało mi się kilka jingli w pamięci oraz nagraniach.
Oczywiście, kilka linków się pojawi, w celu większego oddania tego, jak w tedy to wyglądało i podzielenia się z Wami historią na przyszłość.
Większość to moje zbiory z tamtych lat, więc ich jakość pozostawia wiele do życzenia, wszak nie byłem w tedy mistrzem recordingu.
##RNW:
2012.
Podczas innej wizyty natknąłem się na 2 stacje radiowe, odtwarzające zapętlony jingiel.
Na jednej z nich odtwarzany był on w języku Niemieckim, na drugiej zaś w Angielskim.
Podczas Jingla podawany był komunikat, którego treści nie mogłem rozszyfrować, gdyż w tamtym czasie nie byłem obeznany w żadnym z tych języków (Niemieckiego nie rozumiem nawet teraz), a tłumacza Google z dyktowaniem głosowym nie znałem, i chyba nawet nie posiadał on w tedy tej funkcjonalności.
Kilka dni wcześniej padło mi Sony, i wyposarzyłem się w nowe radio na kasety.
Tym razem był to najprostszy sprzęt, posiadający tylko radio oraz odtwarzacz i kiepską nagrywarkę kaset z możliwością rejestrowania dźwięku z fatalnego, wbudowanego mikrofonu.
Oba jingle nagrałem na jakąś kasetę, której niestety nie mogłem znaleźć chcąc przegrać je na komputer. Z resztą, taka jakość nie była by chyba nawet tego warta. Komunikatu nie dałoby się zrozumieć.
Po latach ktoś pomógł mi zidentyfikować ową transmisje na podstawie opisu sygnału.
Było to Radio Netherlands Worldwide.
Poniżej wspomniany jingiel, lecz niestety bez komunikatu.
Tym razem wspomagam się nagraniami innych.
Interwał.
Ostatnia transmisja.
Odebrany przeze mnie powtarzający się komunikat informował o zakończeniu transmisji oraz o przenosinach do internetu.
Kolejne nagrania, będą już mojego autorstwa.
##Radio Free europe:
Cofnijmy się jednak do pierwszego pobytu u siostry z radiem w roku 2011 i pierwszej kasety z satki.
Po za piosenkami nagrałem dziwny i trochę straszny dla mnie w tamtym czasie sygnał.
Składał on się z krótkiego piknięcia oraz zapętlanego głosowego komunikatu.
"This is radio Free europe, Radio Liberty".
Gdy wróciłem do domu pokazałem nagranie drugiej siostrze prosząc o wyszukanie w internecie informacji na temat tej transmisji.
Nie pamiętam, co konkretnie znalazła, ale wiedziałem później o co chodzi.
Jeśli posiadacie telewizję satelitarną, zapewne uda Wam się natrafić na owy komunikat, ale dla tych, którzy nie mają możliwości poniżej nagranie.
Zgranie z nieco zniszczonej przez czas kasety:
Sygnał.
##Polsat na żądanie:
Usługa nadal istnieje, lecz jużchyba bez muzyczki.
Przeglądając programy telewizyjne, na dziesiątym lub jedenastym kanale natknąłem się w 2012 oraz 2013 na zapętlony fragment muzyczny oraz… HMMM… niestety nie pamiętam co było na ekranie.
Był to kanał zawierający bibliotekę filmów, z której można było wybrać konkretny do obejrzenia.
Posiadam nagranie lecącego w tle instrumentalu. Jest to chyba moje najlepsze pod względem jakości nagranie z listy prezentowanych w tym artykule.
Oprawa dźwiękowa.
##DW09:
W 2013 dostałem komputer oraz dyktafon Ollympus VN713. Korzystałem z niego intensywnie nagrywając praktycznie wszystko od ciekawych dni lub momentów po radio czy telewizję lub muzykę z komputera. Dlaczego muzykę? Na poczatku nie potrafiłem pobierać z nic internetu.
W drugiej połowie roku, wybrałem się z nim do siostry, która nadal posiadała Sat.
Kolejny raz przeglądałem kanały, lecz tym razem już mniej szczegółowo. Kiedyś odebrałem kilka sygnałów. Chciałem znaleźć je ponownie i zarejestrować. Miałem świadomość, że mogą kiedyś zniknąć lub nie będę mógł zrobić tego później.
Nagrania z dyktafonu z podłączonym w wejście mikrofonowe kablem Aux nie brzmiały perfekcyjnie, wszak kompresje miały i szum słychać było. Nie miałem sprzętu z typowym wejściem Line po za kolejnym kaseciakiem od Sony. Dlatego miejcie wyrozumiałość dla takiej jakości.
Przeglądając programy znalazłem to czego szukałem, był to kolejny zapętlony interval signal.
Nazwa kanału brzmiała DW09. Mineło kilka lat a ja już wiem, że było to Deutsche welle.
Z małego researchu wynika, że były 2 interwały.
Pierwszy, instrumentalny oraz drugi podający dodatkowo nazwę stacji.
Odbierałem zawsze ten.
##BBC:
Kolejnym programem nadającym tylko w konkretnych godzinach były stacje BBC dla danych krajów.
Miały one dwa interwały, pierwszy składający się z sekfęcji trzech dźwięków, a drugi z pełnego komunikatu w języku Angielskim.
Pierwszy nagrał znajomy (NSoft15), w podobnym czasie.
Pierwszy.
Drugi.
##Persian radio:
Sygnał pomógł mi ktoś zidentyfikować dopiero w tym roku.
Wszystkie nagrania po za Wolną Europą znalazłem 12.11.18 i pochodzą one z tego samego dnia roku 2013.
Z tego co wiem, Persian radio nie nadaje już pod tą nazwą. Albo została ona zmieniona, albo radio przestało istnieć.
Właściciele stacji radiowych, proszę Was, nie wysyłajcie swoich programów w takiej jakości :D, bo niezbyt da się tego słuchać:
Persian radio.
Od tego czasu nie korzystałem już z satelity, nie przeglądałem programów.
Kto wie, może kiedyś pojawi się nowy wpis z nowymi znaleziskami?
Nigdy nie wiadomo, czy pewnego dnia nie będę mieć ponownie możliwości zagłębienia się w świat setek programów telewizyjnych oraz stacji radiowych.